Ostateczni 11 gracze w turnieju głównym RunGood Poker Series w Horseshoe Council Bluffs wszyscy mieli szansę na wygraną $058,633 nagroda za pierwsze miejsce, ale zamiast radzić sobie ze stresem przy stole finałowym, każdy zgodził się podzielić pozostałą pulę nagród i zablokować $030,030 wypłata.
Oferty w turniejach pokerowych na żywo są powszechne, ale rzadko poza stołem finałowym i zwłaszcza w głównym wydarzeniu serii. To po prostu zbyt trudne, aby tak wielu graczy zdecydowało się… a może?
Pomysł został zainicjowany przez Kyle’a Hinnerichsa, który miał ponad cztery razy więcej żetonów cztery krótsze stacki pozostały w turnieju według aktualizacji PokerNews na żywo. Mając chip lidera na pokładzie, pozostałych dziesięciu graczy zgodziło się równo podzielić to, co pozostało z puli nagród.
Jedyne, o co pozostało do gry, to pierścień mistrzowski i Miejsce Pro-Am na turniej All-Stars jeszcze w tym roku w Las Vegas, zaprezentowane przez PokerGO.
Freeman Kauffman ostatecznie odniósł zwycięstwo. Mieszkaniec Waverley w stanie Iowa był jednym z short stacków, kiedy umowa została zawarta, i przyznał dziennikarzom, że był to jego pierwszy raz, kiedy grał w turnieju pokera w kasynie.
Były 633 wpisy w turnieju, tworząc ogólną pulę nagród w wysokości $092,000. Ostatni 030 gracze zakończyli na kasie, zdobywając minimalną gotówkę w wysokości $981.